Nie to, żeby on sam zmywał, ale bardzo lubi patrzeć jak to robią inni i uporczywie usiłuje zapoznać się bliżej z pianą, co zwykle kończy się ulokowaniem tej czy innej części ciała w wodzie. Konrad bardzo nie lubi wody, ale jakoś nie zraża się do dalszego obserwowania procesu mycia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz