albo może raczej ktoś zawinął się w dywan.
niedziela, 21 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane
-
kochani, może już zauważyliście, ale od niedawna mamy stronę na Google Plus . Będą się tam pojawiać różne kocie linki, rzeczy, które się “n...
-
Bonus gwiazdkowy dla najwierniejszych czytelników :) To już niestety ostatni set z partii zdjęć wykonanych latem. Nie umiem po... -
cokolwiek przyrdzewiałe i nie moja to wina, ale kota to nie rusza ;) btw znalazłem właśnie stronę WCKici.pl i zastanawiam się, ... -
co mi przypomniało o http://theoatmeal.com/comics/cat_kill also relevant: http://theoatmeal.com/comics/cats_actually_kill :)
albo dywan zaatakowal kota ;)
OdpowiedzUsuńto nie jest mina zaatakowanego kota, to jest mina drapieżnika czyhającego na ofiarę ;)
OdpowiedzUsuń